Missha Super Aqua Marine Stem Cell Intensive Serum

Drogie Czytelniczki, wszystkiego dobrego z okazji Dnia Kobiet! ^^
Recenzja na weekend :)

Opis producenta: Intensywne Serum Super Aqua Marine Stem Cell zawiera Ulvalax z wodorostów, który wypełnia pustą przestrzeń pomiędzy wewnętrznymi warstwami skóry czyniąc ją jędrną i elastyczną.

Wg oficjalnej Nowo Zelandzkiej strony (na stronie NZ opisy są bardziej rozbudowane, niż na stronie globalnej czy USA) produkt przeznaczony jest dla dwudziesto- i trzydziestolatek "które mają odwodnioną, szorstką i poszarzałą skórę, które szukają intensywnie nawilżających produktów i które pragną skóry elastycznej i nawilżonej równocześnie.

Pełnowymiarowy produkt to szklana buteleczka z pompką, ja testowałam próbkę 1ml. Wystarczyła na dwa użycia.

Produkt ma konsystencję lekkiego, białego kremu. Ma bardzo delikatny i świeży zapach. Rozprowadza się bardzo łatwo, wchłania natychmiastowo i całkowicie, jednak pozostawią twarz lekko świecącą. Używałam produktu rano, jako jedyny "nawilżacz" pod krem BB i sprawił się bardzo dobrze. Nawilża w optymalny sposób bez uczucia ciężkości. Na noc jednak lubię zaserwować mojej skórze więcej nawilżenia, musiałabym więc uzupełnić serum innym produktem nawilżającym.

  
Cena pełnowymiarowego produktu: od 12 funtów (ok. 60zł) na e-Bay.

Plusy:
+ lekki
+ dobrze nawilża, na dzień w sam raz
+ dobrze i szybko się wchłania

Minusy:
- na noc konieczne byłoby uzupełnienie innym produktem nawilżającym (ale azjatyckie serum z definicji jest dość lekkie, także jest to pół-minus)

Muszę przyznać, że jestem troszkę rozdarta przez ten produkt. Cała seria Marine Stem Cell ma tak elegancki i świeży wygląd, że mam ochotę kupić wszystkie produkty! Niestety nie są najtańsze (ogólnie Missha jest droższa od np. Tony Moly), poza tym wolałabym chyba coś z konkretniejszymi rezultatami np. rozjaśniającego lub przeciwzmarszczkowego, a ta linia głównie tylko nawilża... Z drugiej strony jednak moja tłusta skóra ostatnio jest trochę odwodniona i co za tym idzie przetłuszcza się jeszcze bardziej niż zwykle, a ten produkt tak dobrze nawilżył ją bez obciążania... sama nie wiem! Może kupię więcej próbek (dostępne są również próbki toniku i emulsji).
Jeśli masz ochotę przetestować jakiś produkt nawilżający to serdecznie polecam! :)

Oficjalna reklama linii Aqua Marine Stem Cell. Kusi ^^

Skład: Water(Aqua), Glycerin, Butylene Glycol, Cyclopentasiloxane, Hydrogenated Poly(C6-14 Olefin), Niacinamide, Silica, Glycosyl Trehalose, Hizikia Fusiformis Callus Culture Extract, Rhizophora Mangle Callus Culture Extract, Chaetomorpha Solitaria Callus Culture Extract, Salicornia Hebacea Callus Culture Extract, Sea Water, Caulerpa Lentillifera Extract, Chlorella Vulgaris Extract, Nymphaea Alba Flower Extract, Laminaria Digitata Extract, Spirulina Platensis Extract, Sargassum Pallidum Extract, Crithmum Maritimum Extract, Portulaca Oleracea Extract, Hydrolyzed Algin, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Dimethicone, Panthenol, Pentylene Glycol, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Triethanolamine, Hydrogenated Lecithin, Caprylyl Glycol, Adenosine, Dipropylene Glycol, Sodium Palmitoyl Proline, Sodium Hyaluronate, Octanediol, Lecithin, Carbomer, Xanthan Gum, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Fragrance(Parfum), Limonene 
Analiza składu: http://www.cosdna.com/eng/cosmetic_fbe0133511.html